07 Maj 2009, Czw 16:27, PID: 146710
I koniecznie trzeba to robić w postaci przeklinania? Ja sam dosyć dużo klnę, ale to raczej z nawyku, a nie żeby rozładować emocje, bo emocji raczej nie pokazuje przy ludziach. Przeklinanie jest w większości nawykowe. Gdybyś się nauczył, żeby w chwili gniewu mówić kurka wodna, to byś tak mówił i byłby taki sam efekt.