09 Kwi 2009, Czw 15:27, PID: 139251
Ja od lutego b.r. mam omamy wzrokowe. W każdym przypadku jednak zdaję sobie sprawę, że to nie może dziać się naprawdę, że to tylko omamy i to ja zauważyłem, że coś jest nie tak, a nie inne osoby.
Pierwszy z nich - często widzę, jak przedmioty poruszają się - niektóre jakby "oddychały", inne po prostu się przesuwają.
Kolejny - mam wrażenie bycia w ruchu podczas stania/siedzenia/leżenia w miejscu.
Następne - fotopsje: małe błyski, czasami poza polem widzenia (patrząc na wprost widzę błysk z boku) lub przy zamkniętych oczach. Zdarza się, że te błyski przechodzą w ciemne zarysy przedmiotów lub twarzy.
Poza tym widzę jak na moich oczach zmieniają się kolory przedmiotów.
Oprócz powyższych, czasami widzę małe przedmioty lub istoty, które po chwili okazują się nieprawdziwe - np. jakieś pająki na podłodze itp.
To z kolei nie omam, ale bardzo utrudnia życie - często odczuwam "ból" (między psychicznym a fizycznym) podczas słuchania rozmów innych ludzi - słowa przez nich wypowiadane "bolą".
Podobny "ból" wywołuje nadmiar jakichkolwiek bodźców, np. hałas w szkole.
Pierwszy z nich - często widzę, jak przedmioty poruszają się - niektóre jakby "oddychały", inne po prostu się przesuwają.
Kolejny - mam wrażenie bycia w ruchu podczas stania/siedzenia/leżenia w miejscu.
Następne - fotopsje: małe błyski, czasami poza polem widzenia (patrząc na wprost widzę błysk z boku) lub przy zamkniętych oczach. Zdarza się, że te błyski przechodzą w ciemne zarysy przedmiotów lub twarzy.
Poza tym widzę jak na moich oczach zmieniają się kolory przedmiotów.
Oprócz powyższych, czasami widzę małe przedmioty lub istoty, które po chwili okazują się nieprawdziwe - np. jakieś pająki na podłodze itp.
To z kolei nie omam, ale bardzo utrudnia życie - często odczuwam "ból" (między psychicznym a fizycznym) podczas słuchania rozmów innych ludzi - słowa przez nich wypowiadane "bolą".
Podobny "ból" wywołuje nadmiar jakichkolwiek bodźców, np. hałas w szkole.