10 Lis 2007, Sob 19:38, PID: 5989
Michał, to trwało króciutko i w sumie to się tym nie przejąłem. No ale, kurde, coś się musi dziać niedobrego w mojej głowie, skoro ona robi mi takie psikusy, jakkolwiek krótkie/długie i intensywne by one nie były Póki co te zwidy i głosy się nie powtórzyły, więc na razie zachowuję spokój i uznaję to za jednorazowy wybryk mojej chorej wyobraźni