18 Kwi 2009, Sob 10:44, PID: 141630
Mnie został tydzień szkoły, ale nie pójdę, spotkałem ostatnie znajomych z klasy i się ze mnie nabijali, nie chce iść tam, wszyscy mnie mają za wariata, a jak się znajdzie jakaś osoba w porządku to gada ze mną jak z niedorozwiniętym. Jeszcze na koniec polonistka zapowiedziała, że chce mój głos usłyszeć, a do tego dopuścić nie mogę.
Nie chce oglądać tych ludzi, tak się głupio czuję. Jak siedzę w szkole to czuję jakbym miał zaraz wybuchnąć nie wiem co mam ze sobą zrobić.
Nie chce oglądać tych ludzi, tak się głupio czuję. Jak siedzę w szkole to czuję jakbym miał zaraz wybuchnąć nie wiem co mam ze sobą zrobić.