07 Gru 2007, Pią 23:52, PID: 7330
Osobiście uważam, że przełamywanie zbyt trudnych oporów może pogorszyć stan, ale jest to bardzo dobra metoda. Tak przełamałem (chcoć nie do końca) swoją nieśmiałość wobec kobiet i całkiem taką sytuację, że źle się czułem z tym, jak mijająca mnie osoba patrzyła się na mnie. W pierwszym przypadku przeżyłem wstyd na siłę, przełamałem się mimo, że spodziewałem się zbłaźnienia. Zbłaźniłem się i spróbowałem się tym nie przejąć. W drugim, odgapiałem się na chama, mimo że mogło to zostać ocenione jako dziwne. Wiele rzeczy sprowadza się chyba do mniejszego przejmowania się sprawami.