03 Sie 2018, Pią 10:58, PID: 757691
(03 Sie 2018, Pią 8:53)Cicha_dziewczyna napisał(a): A czy ktoś cierpiący na fobie społeczna mógłby się wypowiedzieć, jak przeżywa związek? Bo moj chlopak zawsze powtarzał, że jest przy mnie najszczesliwszy, po czym nagle oświadczył, ze wszystkie wspólne wyjazdy panicznie go stresowaly..
Nie mam stwierdzonej profesjonalnie FS, ale od zawsze byłem tym cichym, nieśmiałym i przejmującym się tym co inni pomyślą, stresującym się w grupach. Były krytyczne momenty, że nie wychodziłem nigdzie i miałem najgorsze myśli. Teraz jest już dużo lepiej, ale "leczylem" się sam, poprzez praktykę, nie żadne leki. Niestety jestem introwertykiem i mam jeszcze trochę pozostałości z FS. Generalnie niezbyt często spotykam się z ludźmi i wysysają ze mnie takie spotkania całą energię.
Przy Niej jest zupełnie inaczej czuję się sobą, jestem szczęśliwy i czerpię energię z tych spotkań, nawet jeśli spędzamy razem cały dzień.