24 Lis 2019, Nie 14:15, PID: 811274
Czyli nie tylko ja nie widzę poprawy po lekach i terapii
Ja też mam wiele podobnych problemów, głownie to, jak czuję się między ludźmi, poczucie bycia obserwowanym, ocenianym itp.
Jak na razie poprawy brak, o ile nie zmienia się to na gorsze...
A byłaś może na terapii grupowej? To mogłoby być pomocne, chociaż mi to również nie pomogło, właściwie jedynie odeszłam stamtąd skrzywdzona...
I czy zdajesz sobie sprawę świadomie, że ludzie wcale cię nie oceniają i nie mają wobec ciebie złych zamiarów? Wiem, że świadomość nie załatwia sprawy lęku, ale to chyba podstawa. Ja cały czas próbuję się do tego przekonać.
Mam nadzieję, że przez moją odpowiedź nie poczujesz się bardziej przygnębiona, ale chociaż w jakimś stopniu zrozumiana...?
Ja też mam wiele podobnych problemów, głownie to, jak czuję się między ludźmi, poczucie bycia obserwowanym, ocenianym itp.
Jak na razie poprawy brak, o ile nie zmienia się to na gorsze...
A byłaś może na terapii grupowej? To mogłoby być pomocne, chociaż mi to również nie pomogło, właściwie jedynie odeszłam stamtąd skrzywdzona...
I czy zdajesz sobie sprawę świadomie, że ludzie wcale cię nie oceniają i nie mają wobec ciebie złych zamiarów? Wiem, że świadomość nie załatwia sprawy lęku, ale to chyba podstawa. Ja cały czas próbuję się do tego przekonać.
Mam nadzieję, że przez moją odpowiedź nie poczujesz się bardziej przygnębiona, ale chociaż w jakimś stopniu zrozumiana...?