22 Paź 2017, Nie 16:26, PID: 713964
(22 Paź 2017, Nie 15:51)anonimowy_kuba napisał(a): Siema,Nie do końca to był mój cel,znalazłem trochę ciekawych informacji w necie i wkleiłem - jeżeli ktoś chce się zapoznać.
@PanZagubiony myślę, że tutaj i tak nie ma na tyle wiedzy, żeby aż źle spać - powiedziałbym, że taki opis może dodać otuchy, bo nie znając mechanizmów swojego unikania można o sobie myśleć "jestem jakiś kompletnie nienormalny". Ja miałem doła ostatnio po czytaniu fragmentów "The Essential Guide to Overcoming Avoidant Personality Disorder" Kantora, bo są tam opisane różne dziwne przypadki unikania, w sumie tak jakbyśmy byli jakimiś potworami, którzy niszczą innych ludzi - ale to już temat na inną dyskusję.
@Lonely Boy Dlaczego nazwałeś wątek:
Lonely Boy napisał(a):Aby przetrwać, należy jak najmniej znaczyć i rzucać się w oczy...?
Twoim zdaniem z tego tekstu wynika, że to jest strategia dla nas, dla unikających? Sensem tego zdania:
(21 Paź 2017, Sob 0:31)Lonely Boy napisał(a): Kluczem do poczucia bezpieczeństwa, utrzymania pewnej jakości życia i przetrwania dla osobowości unikającej jest bycie niewidoczną dla innych, „jak najmniej rzucać się w oczy”, by nie narażać się na negatywne oceny.jest moim zdaniem to, że nasz mózg _automatycznie_ w ten sposób stara się bronić swojego poczucia wartości, ale nie znaczy to, że to jest właściwe działanie.
Skoro istotą naszego zaburzenia jest konflikt: lęk przed brakiem relacji vs. lęk przed relacjami, to rozwiązaniem jest terapia lęku przed relacjami i tego wszystkiego co pod spodem, bo inaczej będziemy w błędnym kole...
No, to na tyle wymądrzania, wracam do swojego unikania
To taka trochę charakterystyka,schemat działania,opis zachowań - wszystko to może przydać się do analizy samego siebie, swoich problemów.