14 Gru 2016, Śro 21:27, PID: 601961
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 14 Gru 2016, Śro 22:05 przez Zuuuu.)
Największą głupotą jest walka z dewiacjami, które nie robią krzywdy innym osobą, istotom. Nie naruszają ich wolność psychicznej i fizycznej, bo ich nie dotyczą. Walka z dewiacjami, to walka z własną naturą - co zawsze będzie bolesne. Jeśli ktoś lubi np. dostawać po ryju, to niech dostaje. Jeśli ktoś lubi być związywany, zamykany w klatce - bo ta zależność sprawia mu przyjemność - to ma do tego prawo, które wynika z wolnej woli. inni mają do powiedzenia - społeczne normy są tak obłudne, że przyprawiają mnie o wymioty. Przepraszam za pewną emocjonalność w tym temacie, ale dotyka mnie osobiście. Dotykał również mojego przyjaciela, który z powodu zaściankowej mentalności i ograniczeń umysłowych środowiska, w którym zostaliśmy wychowani, walnął samobója.