15 Gru 2007, Sob 18:52, PID: 7687
No też muszę coś dorzucić od siebie. Zacznę od dewiacji, które zajmują u mnie szczególne miejsce, a więc przede wszystkim zelofilia (zrozumiałe dosyć, podobnie jak Emperor doprowadzam ją do perfekcji a być może jeszcze dalej, aż sam się siebie boje chwilami , a swoją drogą z moich myśli powstałoby multum niezłych pornoli i to z dosyć rozbudowaną, wielowątkową fabułą ). Następnie frotteuryzm + hodophilia – do płci pięknej: jadąc ze mną autobusem (najlepiej zatloczonym, hehe ) tudzież innym środkiem lokomocji wiecie na co się piszecie ). Jedziem dalej: sadomasochizm (z naciskiem na sadyzm, to mnie kiedyś wykończy, nawet nie potrafię normalnie filmów oglądać, w których jakieś zbiry dobierają się do seksownej kobitki ).
Kolejne:
Choreofilia – to główny obok fobii społecznej powód, dla którego unikam tańca jak ognia
Efebofilia – Jednak nie jestem pedofilem, tylko efebofilem, wow!
Homeowestatyzm – zawsze podnieca mnie odzienie pięknych kobiet, wtedy pojawia się myśl, by ubrać te rzeczy na siebie
I co do sadyzmu jeszcze: dacryphilia + mysofilia + saliromania (byłoby za+)
Wampiryzm seksualny + nekrofilia (o to byłoby ciekawe, żeby nie powiedzieć znów jak powyżej)
Pigmalionizm to oczywistość. Znalazłoby się jeszcze kilka z pewnością. Dodam jeszcze, że jak byłem dzieciuchem to podobali mi się też faceci, więc być może jestem też troche biseksualny . Generalnie jestem totalnym zbokiem i dobrze, że tutaj również takowych znajduję.
Anastemafilia – też chętnie bym spotkał kogoś z tym zaburzeniem, wszak niski dość jestem.
Do kuzynek raczej nie miałem zamiaru się dobierać, chociaż...
Do wypowiedzi Michała poniżej:
Jak przeczytałem to co napisalem to sam się przeraziłem .
Kolejne:
Choreofilia – to główny obok fobii społecznej powód, dla którego unikam tańca jak ognia
Efebofilia – Jednak nie jestem pedofilem, tylko efebofilem, wow!
Homeowestatyzm – zawsze podnieca mnie odzienie pięknych kobiet, wtedy pojawia się myśl, by ubrać te rzeczy na siebie
I co do sadyzmu jeszcze: dacryphilia + mysofilia + saliromania (byłoby za+)
Wampiryzm seksualny + nekrofilia (o to byłoby ciekawe, żeby nie powiedzieć znów jak powyżej)
Pigmalionizm to oczywistość. Znalazłoby się jeszcze kilka z pewnością. Dodam jeszcze, że jak byłem dzieciuchem to podobali mi się też faceci, więc być może jestem też troche biseksualny . Generalnie jestem totalnym zbokiem i dobrze, że tutaj również takowych znajduję.
Anastemafilia – też chętnie bym spotkał kogoś z tym zaburzeniem, wszak niski dość jestem.
Do kuzynek raczej nie miałem zamiaru się dobierać, chociaż...
Do wypowiedzi Michała poniżej:
Jak przeczytałem to co napisalem to sam się przeraziłem .