22 Mar 2018, Czw 18:00, PID: 737715
(22 Mar 2018, Czw 17:48)Szary napisał(a): Ja myślę, że pewnie jest w tym trochę Twojego koloryzowania i tak naprawdę to wina leży po stronie małej pewności siebie. Jeżeli uważasz, że nie dasz sobie sama z tym rady, poproś o pomoc specjalistę. Trzymam kciuki.Zawsze sie boje koljnego spotkania bo zamiast skupiac sie na przebiegu spotkania na tym jaki on jest,to przejmuje sie ,że na drugim spotkaniu mniej mu sie spodobam ,że więcej juz nie bedzie chciał sie zobaczyc,i poniekąd po drugim spotkaniu zainteresowanie maleje,eh ciągle jestem w takiej stagnacji , w ogole sie nie rozkręcam... Za bardzo przejmuje sie sobą.