24 Mar 2018, Sob 11:47, PID: 738090
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 24 Mar 2018, Sob 11:48 przez Harvie Krumpet.)
Niewiadoma1, a nie przyszło Ci do głowy, że może faceci, z którymi się spotykasz myślą, że to oni się Tobie nie podobają? Nie wiem jak to wygląda u Ciebie w praktyce, ale co może pomyśleć facet, który wychodzi z inicjatywą, ale jego rozmówczyni przez cały czas jest skryta i unika kontaktu wzrokowego? Może błędnie odczytali sygnały, które im wysyłasz i nie piszą następnego dnia, bo są przekonani, że w ogóle nie zrobili na Tobie wrażenia? Ja tam mam zerowe doświadczenie, ale może ktoś inny potwierdzi - czy pierwsze randki nie są czasem takim teatrem pełnym śmiechu i zachwytów? Czy próbowałaś kiedyś sama wyjść z inicjatywą i sama napisać do poznanego faceta następnego dnia po randce? Wiem, że to wbrew przyjętej konwencji, ale może to uczyniłoby relację nawet bardziej interesującą?
Hm... zakończyłem każde zdanie znakiem zapytania. Naprawdę nie wiem jak to się stało.
A co do biustu to według badań naukowych duże piersi są preferowane przez ludzi ubogich lub wykazujących wrogie postawy wobec kobiet. Im więcej pieniędzy lub szacunku, tym mniejsze ma to znaczenie. Tak więc, jeśli szukasz kogoś wartościowego, to biust nie powinien stać na przeszkodzie. No chyba, że inaczej rozumiemy pojęcie "fajny".
Hm... zakończyłem każde zdanie znakiem zapytania. Naprawdę nie wiem jak to się stało.
A co do biustu to według badań naukowych duże piersi są preferowane przez ludzi ubogich lub wykazujących wrogie postawy wobec kobiet. Im więcej pieniędzy lub szacunku, tym mniejsze ma to znaczenie. Tak więc, jeśli szukasz kogoś wartościowego, to biust nie powinien stać na przeszkodzie. No chyba, że inaczej rozumiemy pojęcie "fajny".