12 Cze 2018, Wto 0:45, PID: 749943
(12 Cze 2018, Wto 0:32)Czereśnia napisał(a): Ach, doktorek mówił mi, że będą mnie diagnozować i miała być indywidualna terapia
Może są indywidualne na dziennym, nie wiem, dowiedz się dokładnie jak to terapia. Ja byłem na grupowej. Była u mnie w grupie dziewczyna z zdiagnozowanym borderline to zresztą nie była jej pierwsza terapia. Na koniec twierdziła, że w jakimś tam stopniu terapia jej pomogła. Zresztą na koniec terapii razem z wypisem dostajesz zalecenia co dalej z leczeniem, no i po trzech miesiącach łatwiej o trawną diagnozę, szczególnie jeśli chodzi o zaburzenia osobowości, których raczej nie stwierdza się po jednej konsultacji.
(12 Cze 2018, Wto 0:32)Czereśnia napisał(a): Nie chciałabym wałkować przeszłości, mam taki mechanizm, że odcinam się od wspomnień. Gdy po jakimś czasie o nich opowiadam, to bez emocji.Życiorys też przeleciałem na lajcie, bez emocji, to nie przeszkadza.