04 Lis 2018, Nie 10:10, PID: 769814
Kiedyś się porównywałem. Czułem się źle, że jestem cichym dziwakiem, a reszta zachowuje się normalnie. Również przejmowałem się swoim wyglądem i smutnym, nieobecnym wyrazem twarzy. Z czasem mi to przeszło. Oczywiście dalej jestem taki sam, czyli dziwny, cichy, itp, tylko tu chodzi o zmianę nastawienia. Widocznie musiałem przejść nieświadomy proces akceptacji tych myśli oraz swojego wyglądu i zachowania. Z czasem zacząłem patrzeć na te myśli neutralnie, nie ignorując je, pozwalając na ich obecność, lecz nie ingerując i nie oceniając. Polecam usunąć Facebooka lub nie zaglądać do profili znajomych. Tam każdy próbuje pokazać się w jak najlepszym świetle i przez to sprawiają wrażenie jakby byli tacy przez cały czas, czyli podróżujący, z sukcesami, z milionami znajomymi. Te negatywne myśli porównujące strasznie wciągają. Walka z tymi myślami tylko je wzmocni. Mimo, że to wbrew instynktom i logice, to trzeba je zaakceptować. Twoje życie w rezultacie nadal będzie fizycznie takie same, ale psychicznie będziesz czuć się bardzo dobrze, bo poprzez akceptacje te myśli odejdą raz na zawsze i wtedy bez żadnej presji z powodu innych z czystszym umysłem możesz zacząć zmieniać swoje życie.