18 Lut 2019, Pon 0:18, PID: 783285
"Świat poradzi sobie bez ciebie..." - to cytat, a do którego lubię wracać. Nie pozostawia złudzeń, ale też mobilizuje do tego, aby mu się postawić. Nie dla jakiś społecznych oczekiwań, ale własnego widzimisię!
Ostatecznie nikt niczego nam nie obiecywał i nie jest nam nic winien. Problemy jednostki może rozwiązać tylko jednostka, akceptując jakiś punkt wyjścia i eksperymentując w drodze. Tak jest też najzabawniej. Co ludzie sobie pomyślą? Jakby było się czym przejmować! To wszystko tylko pył.
Fora były pięknym rozwinięciem list dyskusyjnych, ale i one muszą w końcu ustąpić. Pewnego dnia trzeba będzie się ruszyć, gdyż inaczej człowiek może się przekonać, że został z tym wszystkim sam.
Ostatecznie nikt niczego nam nie obiecywał i nie jest nam nic winien. Problemy jednostki może rozwiązać tylko jednostka, akceptując jakiś punkt wyjścia i eksperymentując w drodze. Tak jest też najzabawniej. Co ludzie sobie pomyślą? Jakby było się czym przejmować! To wszystko tylko pył.
Fora były pięknym rozwinięciem list dyskusyjnych, ale i one muszą w końcu ustąpić. Pewnego dnia trzeba będzie się ruszyć, gdyż inaczej człowiek może się przekonać, że został z tym wszystkim sam.