22 Lut 2019, Pią 21:55, PID: 783784
(22 Lut 2019, Pią 21:39)Ej napisał(a): pracuję razem z kuzynem i rozmawiałem sobie z takim jednym chłopakiem. Byłem uśmiechnięty i starałem się być wyluzowany. Mimo to mnie olewał. Z kyzynkiem za to trajkotał jakby się znali szmat czasu (a tak nie było). Nie wiem już co o tym myśleć. Może po prostu jakąś negatywną aurę rozsiewam? Albo klasycznie jestem niedojebany i tyle :Wystawia język 2:Dokładnie mam to samo w relacjach z ludźmi : O O co chodzi to tez nie wiem, mam tak od urodzenia...