21 Mar 2019, Czw 11:20, PID: 786301
Tak, biorę je nadal, bo szczerze mówiąc trochę boję się je odstawić, mimo że psychiatra zasugerował, że już właściwie moglibyśmy stopniowo zmniejszać dawkowanie. Boję się reakcji swojego organizmu, boję się, że znowu wpadnę w to bagno. Z drugiej strony czuję się na tyle silna, że pewnie dałabym już sobie radę. Chyba wypadałoby sobie w końcu zaufać. Tylko jak zaufać komuś, kto jeszcze rok temu w przypływie energii był gotów skoczyć z mostu? No właśnie. Aczkolwiek nie wygrasz 20 milionów nie wydając wcześniej 3 zł na rządek w totka. Kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana, jak to mówią.