14 Kwi 2019, Nie 20:17, PID: 789106
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 14 Kwi 2019, Nie 20:20 przez yoga.cat.)
(09 Kwi 2019, Wto 18:02)KA_☕☕☕_WA napisał(a): No, ale pytanie do Was: Czy naprawdę stawiacie wyżej w hierarchiiPewnie, że może najlepiej by było mieć wysokiej jakości znajomość z osobą na wyciągniecie ręki i głębokie rozmowy w cztery oczy, ale nie zawsze to tak wygląda. Generalnie ja to widzę tak- jeśli dla kogoś liczy się jakość, a pewnie dla introwertyków tak jest, to tę jakość uzyskuje sie poprzez mentalny kontakt, a do niego nie jest konieczna fizyczna obecność. Bo chodzi o zrozumienie i wskoczenie na jakąś głębszą płaszczyznę. Internet to nie tylko litery, mogą być też skajpy i inne takie, a czy trzeba fizycznie koło kogoś siedzieć, żeby z nim porozmawiać? W sumie jeśli sie na prawde z kims siedzi na skypie i nie robi nic innego, to jest to szersze pole do rozmowy, niż np rozmowa w trakcie grania w bilarda, albo na przerwie na uczelni, bo jest to nastawienie na konkretna czynność rozmowy, a nie coś przy okazji.
osoby, które znacie na żywo, nawet gdy nie za bardzo się z nimi dogadujecie, nie macie takiej więzi z nimi, jak z osobami poznanymi przez internet?
Jeśli chodzi o rodziców, to oni są z pokolenia, które takich doświadczeń pewnie nie ma, wiec w sumie nie dziwie się takim wnioskom za bardzo, ale na pewno są irytujące poprzez fakt bycia pouczanym.
Internet nie musi oznaczać zamknięcia znajomości w internecie na zawsze, środki transportu też istnieją. Poza tym można mieć rożne rodzaje znajomości, nie wszystkie muszą polegać na tym, że jak zabraknie cukru, to druga osoba go przyniesie. Ciężko uogólnić hierarchię znajomości z ludźmi z netu i poza , raczej można ustalić hierarchie indywidualną - które osoby w życiu są dla kogoś ważne i dlaczego. Ktoś może być ważny, bo mieszka w innym kraju i rozmawia się z nim przez skype ,ale jest fantastycznym wsparciem (z wzajemnością), ale jednocześnie się zna kogoś, kto mieszka dwa bloki obok i ceni się tę znajomość, bo ta osoba zawsze chętnie wyjdzie na piwo i planszówki, choć nie rozmawia się z nią o niczym szczególnym. Różne rodzaje znajomości są człowiekowi potrzebne , a i też każdy ma inne potrzeby. Wiec można życzyć wszystkim po prostu tego, żeby udało im sie jakoś tak skonstruować swoje relacje przez net albo w realu, albo jedno i drugie, żeby im to pasowało. Nic nikomu do tego, to jest sprawa prywatna, nikt nikomu przyjaźni i znajomości nie ma prawa ustawiać.