24 Gru 2007, Pon 21:33, PID: 8237
Cholera, współczuję.
O mały włos, a miałbym tak samo, mieli przyjść na moją wigilię znajomi znajomej, których nie widziałem jeszcze, ale na całe szczęście "znaleźli" inną wigilię, ufff
BTW. Powiedz, że Cię głowa boli, albo że brzuch, w tym drugim przypadku możesz też zająć toaletę. Nie zapomnij o gazecie (albo książce)...
Ja tam siedzę zadowolony w moim pokoju, bo nie chce mi się milczeć ze starszyzną... Zjadłem tylko wspólny posiłek, opłatek i takie tam, a teraz sobie słucham muzy
Będzie dobrze
O mały włos, a miałbym tak samo, mieli przyjść na moją wigilię znajomi znajomej, których nie widziałem jeszcze, ale na całe szczęście "znaleźli" inną wigilię, ufff
BTW. Powiedz, że Cię głowa boli, albo że brzuch, w tym drugim przypadku możesz też zająć toaletę. Nie zapomnij o gazecie (albo książce)...
Ja tam siedzę zadowolony w moim pokoju, bo nie chce mi się milczeć ze starszyzną... Zjadłem tylko wspólny posiłek, opłatek i takie tam, a teraz sobie słucham muzy
Będzie dobrze