23 Sie 2019, Pią 6:39, PID: 803110
(22 Sie 2019, Czw 23:05)vesanya napisał(a):Chyba patrzymy na to inaczej, ale ja nie wytrzymałbym długo w takiej pracy ze świadomością, że każdy patrzy na mnie i mnie ocenia. Ocenia mój wygląd, ruchy itd. Bo nie mów mi, że tak nie jest? Ja sam oceniam kasjerki/kasjerów pod tym kątem. Poza tym to liczenie pieniędzy pod presją czasu. Może jest jakiś fobik, który umie mieć na to wywalone, ale ja mam z tym problem. Aha i pracując na magazynie wiele lat nigdy nie miałem problemów z fobią. Fobia mi tam nie przeszkadza w niczym.(22 Sie 2019, Czw 16:45)lvs napisał(a): To sobie wybrałeś pracę dla fobika... to tak specjalnie na przełamanie lęków, czy nie było nic innego? Jak ktoś ma ciężki przypadek fobii to praca kasjera jest z czołówce najgorszych możliwych.Serio? Dlaczego? Kontakt z klientem jest bardzo powierzchowny: dzień dobry, kasujesz, mówisz ile do zapłaty, wydajesz resztę, do widzenia. Zwykle nie ma żadnych bardziej skomplikowanych problemów do rozwiązania, doradzania klientowi itp. Na początku stres, żeby nadążać ze wszystkim, ale po wdrożeniu się w obsługę kasy to już raczej luz. Bardziej przyjazne dla fobika będą chyba tylko jakieś prace na produkcji czy magazynie itp.