30 Paź 2019, Śro 15:09, PID: 809212
Piszesz, że w dni pracujące, a w pozostałe nie masz problemu? Jeśli tak, to jest dla Ciebie nadzieja.
Ja problemy ze wstawaniem mam, odkąd pamiętam, ale nie jestem pewien przyczyny. W czasach szkolnych budziłem się z negatywnym nastawieniem, bo szkoła była jak więzienie. Teraz już się tak nie stresuję, a poczucie beznadziejności dopada mnie rzadko, do wszystkiego staram się podchodzić na luzie, ale samo wstawanie to nadal najgorsza chwila w dniu.
Ja problemy ze wstawaniem mam, odkąd pamiętam, ale nie jestem pewien przyczyny. W czasach szkolnych budziłem się z negatywnym nastawieniem, bo szkoła była jak więzienie. Teraz już się tak nie stresuję, a poczucie beznadziejności dopada mnie rzadko, do wszystkiego staram się podchodzić na luzie, ale samo wstawanie to nadal najgorsza chwila w dniu.