22 Lis 2019, Pią 12:11, PID: 811122
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 22 Lis 2019, Pią 12:12 przez czerczesow.)
(22 Lis 2019, Pią 11:55)aureliaglitter napisał(a): Ta nieustanna potrzeba bycia zrozumianym tj. bycia ocenianym, widzianym, tak jak ja siebie widzę jest moim wielkim problemem. Bo niezrozumienie jest dla mnie równoznaczne z krzywdą.Szczególnie ostatnie zdanie jest mi bliskie. Też kiedyś myślałem podobnymi kategoriami: Ten nie zna się na tym co ja - głupek, prymityw. Co tamten może wiedzieć o to i o tym na czym ja się znam. Prawie nikt mnie nie lubi, oceniają negatywnie, lepiej się nie ujawniać i stać z boku, przynajmniej spokój będę miał.
Skoro chodzisz ido psychologa etc. to chyba wiesz, że Twój problem jest duży, a jednocześnie łatwy do załatwienia. Musisz trochę zaufać ludziom i powoli przełamywać bariery. Co do Twoich marzeń artystycznych, to nie wiem skąd jesteś, bo większe miasta daje tutaj inne możliwości niż wieś, ale czy robiłaś coś w kierunku ich realizacji?