14 Cze 2013, Pią 14:55, PID: 354463
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 14 Cze 2013, Pią 15:05 przez Ariadna.)
Łatwiej jest zaakceptować Odwlekanie, jeśli ma ono cudowną, łacińsko brzmiącą nazwę.
Sama jestem wielką odwlekaczką, objawy przejawiam podręcznikowe, mam kosmiczne problemy z powodu prokrastynacji, jednak kiedy poczuję presję czasu lub kopa w tyłek, potrafię wziąć się w garść. Na przykład dzisiaj - postarałam się powiedzieć "stop" niedocenianiu przez psychologię możliwości ludzkiej woli i wbrew swojemu "niechcemisie" wypełniłam 80% zadań, które od tygodnia czekały sobie na lepsze czasy. Zabałaganiony pokój zmienił się w oazę porządku, niewysłane wiadomości doczekały się w końcu wysłania, zaległe telefony zostały wykonane itp. itd.
Tak, jestem perfekcjonistką. "Wszystko albo nic" to moja sztandarowa zasada. Jednakowoż nie odczuwam, jakoby moje odwlekanie miało związek z lękiem przed porażką. Nie czuję po prostu takiego lęku, gdy muszę pozmywać, zeskanować nuty dla koleżanki, napisać rozprawkę czy przejrzeć jakieś dokumenty. Za to prawie ZAWSZE nadrzędnym motywem mojego odwlekania jest niechęć do wykonywania wysiłku intelektualnego. CZYLI LENISTWO. Moja wola preferuje wykonanie 1000 łatwych czynności niż 1 trudnej.
Sama jestem wielką odwlekaczką, objawy przejawiam podręcznikowe, mam kosmiczne problemy z powodu prokrastynacji, jednak kiedy poczuję presję czasu lub kopa w tyłek, potrafię wziąć się w garść. Na przykład dzisiaj - postarałam się powiedzieć "stop" niedocenianiu przez psychologię możliwości ludzkiej woli i wbrew swojemu "niechcemisie" wypełniłam 80% zadań, które od tygodnia czekały sobie na lepsze czasy. Zabałaganiony pokój zmienił się w oazę porządku, niewysłane wiadomości doczekały się w końcu wysłania, zaległe telefony zostały wykonane itp. itd.
Tak, jestem perfekcjonistką. "Wszystko albo nic" to moja sztandarowa zasada. Jednakowoż nie odczuwam, jakoby moje odwlekanie miało związek z lękiem przed porażką. Nie czuję po prostu takiego lęku, gdy muszę pozmywać, zeskanować nuty dla koleżanki, napisać rozprawkę czy przejrzeć jakieś dokumenty. Za to prawie ZAWSZE nadrzędnym motywem mojego odwlekania jest niechęć do wykonywania wysiłku intelektualnego. CZYLI LENISTWO. Moja wola preferuje wykonanie 1000 łatwych czynności niż 1 trudnej.