05 Wrz 2009, Sob 18:19, PID: 173937
Bardzo ciekawe, pierwszy raz słyszę określenie Anorektyk Emocjonalny i na domiar złego wszystko pasuje, no może przy punkcie
"Czy jesteś samotny (samotna) bardziej niż sobie życzysz i nie umiesz tego zmienić? " mam pewne zastrzeżenia. Ja po prostu kocham się izolować , spędzać czas w samotności itd. (wiem jak to brzmi). Zazwyczaj staram się znajdywać względną równowagę pomiędzy interakcją z otoczeniem i wycofywaniem się z niego, ale wiem , że mam tendencję do odpychania ludzi i gdyby nagle znikneli z powierzchni Ziemi, nie zrobiłoby to na mnie wrażenia. Czasami wpadam w panikę, kiedy uświadomię sobie, że sama napędzam różne takie sytuacje, bo jest mi z tym dobrze. Nigdy nie byłam z tym u psychologa, bo boję się, że wyszłoby coś gorszego niż FS, niestety. Pozdrawiam
"Czy jesteś samotny (samotna) bardziej niż sobie życzysz i nie umiesz tego zmienić? " mam pewne zastrzeżenia. Ja po prostu kocham się izolować , spędzać czas w samotności itd. (wiem jak to brzmi). Zazwyczaj staram się znajdywać względną równowagę pomiędzy interakcją z otoczeniem i wycofywaniem się z niego, ale wiem , że mam tendencję do odpychania ludzi i gdyby nagle znikneli z powierzchni Ziemi, nie zrobiłoby to na mnie wrażenia. Czasami wpadam w panikę, kiedy uświadomię sobie, że sama napędzam różne takie sytuacje, bo jest mi z tym dobrze. Nigdy nie byłam z tym u psychologa, bo boję się, że wyszłoby coś gorszego niż FS, niestety. Pozdrawiam