06 Gru 2009, Nie 13:33, PID: 188810
eric napisał(a):Moim problemem jest fobia i osobowość. Nawet jeśli pozbędę się lęków to ciągle nie koniec, bo ja po prostu nie czuję potrzeby nawiązywania kontaktu z kimkolwiek. Jeśli komuś towarzyskiemu się nie spodobam to może buntować przeciw mnie inne osoby i skończy się zmianą szkoły.
eric, ale dlaczego ktoś miałby buntować przeciwko tobie inne osoby? Na studiach występuje trochę inny poziom kultury niż w gimnazjum na przykład. Możesz być spokojnie nietowarzyski, ja byłam na dziennych taka, i wszystko było w porządku. Teraz tylko żałuję, że przespałam te 5 lat pod względem towarzyskim No cóż, inaczej wtedy nie potrafiłam.
Też jestem tego zdania co PoCo. Jeśli masz możliwość, idź na dzienne. Nie myśl, jak ograniczyć Twoją formę kontaktu ze światem do minimum, gdyż istnieje prawdopodobieństwo, że będziesz później tego żałował.