26 Maj 2010, Śro 19:45, PID: 207745
Tak chodzę na terapię ale nie widze efektów pracy.spotkania mam co tydzień.biorę też silne leki m.in.asertin 150 który bardzo mnie przymula ale bez tego leku wiem ,ze bym dalej siedzial zamknięty w domu,duzo mi ten lek pomógł.jesli chodzi o terapie to terapeutka uświadamia tylko pacjenta o jego problemie,a problem musimy sami rozwiazać , to co się zakorzeniło we mnie trudno jest wykrzewić ,nie myśl sobie ,ze to takie proste.