23 Cze 2010, Śro 13:17, PID: 211743
Zastanów się, czy w ogóle nic nie napiszesz na ten temat, czy napiszesz źle - jak napiszesz źle, to będzie jakiś punkt wyjścia. Ja mam zamiar na jutro kilka stron napisać, zobaczę co powie, chociaż wiem, że nie umiem tego zrobić i nie będzie dobrze. No ale jak nie będzie dobrze, to będę miała przynajmniej powody, żeby zmienić chociaż temat albo może on mi powie i będę poprawiać do skutku. Bo uciekać można ciągle, znów się pojawi jakiś problem...
Ja dziś powiedziałam pierwszy raz, że nie umiem, oczywiście zapytał czego, a nawet nie znałam tych specjalistycznych terminów i odpowiedziałam wymijająco Już mam w nosie, że się skompromituję, chcę już mieć to z głowy albo zrobić choć jeden krok w przód.
Ja dziś powiedziałam pierwszy raz, że nie umiem, oczywiście zapytał czego, a nawet nie znałam tych specjalistycznych terminów i odpowiedziałam wymijająco Już mam w nosie, że się skompromituję, chcę już mieć to z głowy albo zrobić choć jeden krok w przód.