19 Lip 2010, Pon 18:39, PID: 215273
Matatjahu napisał(a):(...) ja jestem 47 na liscie rezerwowych... Nie wiem co robić. Myślę nawet o rocznej przerwie i poprawie matury...Chłopie,nie łam się to podstawa. Wiem,że jest Ci smutno i jesteś zawiedziony,ale zamartwianie się nic nie da. To już ostateczna decyzja?
Co do wyboru kierunku studiów to powiem Ci jak jest na moim przykładzie. Matura poszła mi dobrze,ale nie tak jak się spodziewałam. Związane jest to z wieloma sprawami, tym,że nie mieszkałam wtedy w domu,a opiekowałam się babcią i dziadkiem,ale to przecież nikogo nie interesuje. W każdym bądź razie złożyłam papiery na trzy kierunki, oczywiście techniczne, na wszystkie mnie przyjęli, jeden z nich był moim marzeniem od gimnazjum, jeden bardzo zarobkowy,a ten trzeci podobno przyszłościowy. Za namowami mamy,ale głównie dzięki swojej decyzji wybrałam kierunek przyszłościowy. Jak patrzę na to teraz to rzeczywiście, kierunek przyszłościowy,ale w Ameryce albo na Zachodzie. Tutaj? Może za jakieś 10-15lat. Uczucie,że jestem stworzona do czegoś innego wzięło górę i bardzo dobrze. Wreszcie czuję,że jestem na właściwej drodze (chociaż zaczynam studia dopiero od października). Także jak widzisz, marzenia i tak biorą górę nad życiem. Jeśli nie widzisz się w innym zawodzie to rzeczywiście bierz rok przerwy i poprawiaj maturę. Pamiętaj,że to tylko Twoja decyzja,bo to Ty będziesz chodził na studia.