17 Lis 2009, Wto 13:59, PID: 186062
etniczna, lęki, które nam towarzyszą są bardzo często irracjonalne.
Często nie mamy powodów/podstaw aby się bać czegoś i nawet zdajemy sobie z tego sprawę. To jednak nie pomaga przezwyciężyć strachu.
To nie jest tak jak piszesz, że wolimy unikać niż działać. Tylko bywa tak, że fobia nas paraliżuje, sprawia, że nie potrafimy zrobić czegoś co wydaje się być banalne.
Większość osób na tym forum walczy z fobią na różne sposoby... chyba też po to, między innymi, tutaj jesteśmy. Wymieniamy się doświadczeniami, doradzamy sobie nawzajem, dzielimy opiniami na temat terapii, leków, lekarzy... znajdujemy sobie podobne osoby. ;]
I mamy poczucie upływającego czasu, świadomość, że nie realizujemy swoich planów... Myślę, że właśnie z tego powodu jest nam trudniej, czujemy presję. Ta świadomość często zamiast mobilizować, dołuje jeszcze mocniej.
***
etniczna, może wpadnij na nasz czat wieczorem? Będziesz mogła dopytać o to, co trudno Ci zrozumieć. Około 21 - 22 powinno już być kilka osób.
Często nie mamy powodów/podstaw aby się bać czegoś i nawet zdajemy sobie z tego sprawę. To jednak nie pomaga przezwyciężyć strachu.
To nie jest tak jak piszesz, że wolimy unikać niż działać. Tylko bywa tak, że fobia nas paraliżuje, sprawia, że nie potrafimy zrobić czegoś co wydaje się być banalne.
Większość osób na tym forum walczy z fobią na różne sposoby... chyba też po to, między innymi, tutaj jesteśmy. Wymieniamy się doświadczeniami, doradzamy sobie nawzajem, dzielimy opiniami na temat terapii, leków, lekarzy... znajdujemy sobie podobne osoby. ;]
I mamy poczucie upływającego czasu, świadomość, że nie realizujemy swoich planów... Myślę, że właśnie z tego powodu jest nam trudniej, czujemy presję. Ta świadomość często zamiast mobilizować, dołuje jeszcze mocniej.
***
etniczna, może wpadnij na nasz czat wieczorem? Będziesz mogła dopytać o to, co trudno Ci zrozumieć. Około 21 - 22 powinno już być kilka osób.