18 Lis 2009, Śro 0:10, PID: 186164
Bezsensu jest to co piszecie! Owszem wiadomo, że nic na siłe! Ale ja mówię o sytuacji kiedy dana osoba chce się zmienić. Mówię o sytuacji gdzie ktoś już podejmuje jakiś działania. Chodzi mi o to aby móc pomóc danej osobie w zmniejszeniu odczuwanego przez nią lęku.
Zresztą niekiedy osoby z fs tak przyzwyczaiły się do unikania coniektórych sytuacji, że robią to automatycznie, bez zastanowienia. I owszem próbują walczyć z fs, ale niektóre sytuacje są przez nich już postrzegane jako normalne - jednak pielęgnowanie lęków nie jest normalne, bo to właśnie dodatkowo wzmaga lęki.
Zresztą niekiedy osoby z fs tak przyzwyczaiły się do unikania coniektórych sytuacji, że robią to automatycznie, bez zastanowienia. I owszem próbują walczyć z fs, ale niektóre sytuacje są przez nich już postrzegane jako normalne - jednak pielęgnowanie lęków nie jest normalne, bo to właśnie dodatkowo wzmaga lęki.