24 Sie 2008, Nie 20:39, PID: 58890
co to, to nie - żeby po tym, że ktoś, za przeproszeniem, 'łazi mi po koncie', wnioskować potencjalny romans? Ale ludzie, a zwłaszcza my faceci nadinterpretujemy działania innych osób, przyznaję, sam się często łapię na takim magiczym myśleniu.
Chociaż mój kumpel tak poznał swoją obecną girlfriend - po prostu na chybił trafił buszował po okolicznych profilach, spodobała mu się fotka, zostawił komentarz ... ... i poszło
Chociaż mój kumpel tak poznał swoją obecną girlfriend - po prostu na chybił trafił buszował po okolicznych profilach, spodobała mu się fotka, zostawił komentarz ... ... i poszło