22 Maj 2010, Sob 11:47, PID: 206856
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 22 Maj 2010, Sob 11:51 przez pałker.)
Dużo jest racji w tym co napisałeś. Jednak ktoś kiedyś zwrócił mi uwagę, że każdy ma własne problemy i głównie na nich się skupia. Może miałeś po prostu pecha i ludzie, na których trafiłeś też prezentowali na zewnątrz tylko maskę, a w środku borykali się z podobnymi problemami co ty? Mnie nikt nie pomógł bo nigdy o taką pomoc nie prosiłem Nikt nie wie, że mam FS, a rodzina w żaden sposób nie naciska mnie żebym się np. ożenił itp. Znajomych mam kilku, ale też nic nie wiedzą i lepiej niech tak pozostanie... W mojej opinii dobijać się żalem do innych to złe rozwiązanie. Przecież nikt z nich tak naprawdę nie zawinił. Ludzie potrafią być wspaniali, ale są tylko ludźmi i trzeba to uszanować. Postaraj się spojrzeć na wszystko trochę z boku i tak jak napisałeś postaraj się zmienić stan, w którym jesteś. Potrafiłeś sobie sam pomóc, a to już dużo więcej niż potrafi większość forumowiczów. Pozdrawiam!