09 Kwi 2008, Śro 22:02, PID: 19134
wtf?! napisał(a):Jak można z własnym umysłem walczyć?Zająć go czymś. Praca, jazda na rowerze, czy co tam Ci sprawia przyjemność a wymaga ruchu (ew. zaangażowania intelektualnego - tu zalecam naukę, albo czytanie, won od komputera i telewizora) Solidny wysiłek - zdrowo, przyjemnie i oczyszczająco.
Najgorzej to tak się walnąć na łózko i odpłynąć. Nie że to coś strasznie złego, ale lepiej chyba nie przesadzać. Jak sie człowiek za bardzo "wkręci" w taką jakby druga rzeczywistość, to konfrontacja z realnym światem bywa...ciężka. twarde lądowanie
antyk napisał(a):Czasami, zazwyczaj podczas samotnego picia piwa wyobrażam sobie, że z kimś rozmawiam. I tak gadam głupi sam do siebie.Hehe, ja parę razy przerabiałem picie z lustrem Tak jakby tam siedział taki drugi kaktus który akurat tez ma fobię i też właśnie pije piwo.
W gruncie rzeczy jednak, to niezdrowe.