01 Sty 2019, Wto 13:36, PID: 777807
(01 Sty 2019, Wto 3:15)Przestraszona napisał(a): Wiecie co? Oczywiście nie mam zamiaru tutaj nikogo obrażać ani nic z tych rzeczy, ale myślałam, że tylko ja jestem taka . Fantazje prawie 24/7. Kiedy ktoś mnie odrywa od tego to strasznie się denerwuje. Czasami szukam wymówek, żeby mąż i dzieci dały mi spokój żebym mogła fantazjować. Może i egoistyczne, ale lubię to robić i odciąga mnie od mojego nędznego życia
Jednak Twoje życie nie jest takie nędzne, skoro masz męża i dzieci, niektórzy nie mają nikogo (:
Ja też fantazjuję prawie cały czas i w sumie to nawet nie wiem, czy chciałabym to zmieniać, bo jest mi z tym dobrze, chociaż wiem, że tracę na to czas. Pewnie zostanie mi tak do końca życia, trudno, w końcu jakąś przyjemność z tego życia wypadłoby mieć.