12 Lis 2015, Czw 23:09, PID: 487570
Ach, oczywiście, że mogłabym (choć z Twojego posta widać, że nie masz dzieci i nie wiesz, że na macierzyńskim naprawdę nieraz ciężej pracuję niż w mojej korpo - bez urazy. Tylko motywacja! To, by CODZIENNIE ruszyć pupę i zrobić terapię. Ale masz rację - muszę się ogarnąć bo czas leci.
A skoro zrobiłeś terapię, to jak ją oceniasz? Jak Ci pomogła?
A skoro zrobiłeś terapię, to jak ją oceniasz? Jak Ci pomogła?