17 Lis 2008, Pon 14:52, PID: 90614
Wiem to, bo słucham terapii w oryginale. Dzięki Wam gorąco za rady. Moim problemem w większym stopniu jest obwinianie siebie za pierdoły niż ANTsy utrudniające życie codzienne. Na marginesie, Piotr czy można gdzieś dorwać (może w wersji elektronicznej) oryginał książki, "Overcoming social anxiety..." Pozdrawiam