22 Gru 2010, Śro 13:08, PID: 232828
Nie nazwałabym zauroczenia miłością, ale cóż...nie ma siły by to zauroczonemu wyjaśnić. Większość z nas przechodzi przez ten etap w życiu. Lekarstwem jest następne zauroczenie. Po latach wspominamy z uśmiechem te nasze młodzieńcze fascynacje i cierpienia z tym związane. :-)