09 Mar 2010, Wto 1:58, PID: 198343
Ja mam raczej szaro-ponury wyraz twarzy i naturalnie rzadko się uśmiecham. Jak jestem spięty to się nie uśmiechnę nawet jak mi ktoś opowie najśmieszniejszy żart na świecie (tak mi się przypomniało: http://www.youtube.com/watch?v=4gsWDbudnoc). A jak na siłę próbuję wykrzywić usta w banana, to tylko żal i obolałe mięśnie twarzy
Najlepiej nie przejmować się, jak inni nas postrzegają. No ale to łatwo powiedzieć...
Najlepiej nie przejmować się, jak inni nas postrzegają. No ale to łatwo powiedzieć...