14 Lis 2011, Pon 23:08, PID: 279729
widzę, że nie jestem jedyna, mi często mówią, że wyglądam na smutną, nie zadowoloną, ze powinnam się cieszyć życiem, bo jestem młoda, a to mnie strasznie złości, bo aż tak nieszczęśliwa to ja nie jestem ,
ale fakt faktem wszystko wymalowane są na mojej twarzy, za grosz nie umiem kłamać i udawać, spinam się i jestem zestresowana gdy mnie ktoś obserwuje, najgorszy jest objaw stresu, jak czuję, ze mi sztywnieją mięśnie przy ustach i mam wrażenie, że mi się robi ,,podkówka'', to dopiero jest okropne, na szczęście teraz rzadziej to odczuwam
ale fakt faktem wszystko wymalowane są na mojej twarzy, za grosz nie umiem kłamać i udawać, spinam się i jestem zestresowana gdy mnie ktoś obserwuje, najgorszy jest objaw stresu, jak czuję, ze mi sztywnieją mięśnie przy ustach i mam wrażenie, że mi się robi ,,podkówka'', to dopiero jest okropne, na szczęście teraz rzadziej to odczuwam