06 Paź 2011, Czw 19:28, PID: 274271
Cześć. Gdyby nie ten temat, to pewnie nie założyłbym tutaj konta.
Twoja historia jest bardzo podobna do mojej.
Przez prawie dwa lata podkochiwałem się w pewnej dziewczynie
z mojej szkoły. Była o ode mnie o rok młodsza. Nigdy do niej się nie odezwałem w realnym świecie. Gdy miałem prawie 19
lat i wkrótce miałem skończyć szkołę postanowiłem skontaktować się z nią przez NK.
Napisałem raz, a po dwóch tygodniach po raz kolejny. Nigdy nie otrzymałem
żadnej odpowiedzi. Od tamtej pory minął ponad rok.
Nie zamierzam podejmować kolejnych prób poznawania dziewczyn.
Może się to wydawać głupie, ale wciąż o niej myślę. Łatwiej jest przyjąć do świadomości, że mnie olała, a nie że moja wiadomość nigdy nie dotarła.
Jeżeli nie chcesz żałować, że się z nią nie skontaktowałeś, to lepiej porozmawiaj z nią bezpośrednio, a nie przez Internet.
Twoja historia jest bardzo podobna do mojej.
Przez prawie dwa lata podkochiwałem się w pewnej dziewczynie
z mojej szkoły. Była o ode mnie o rok młodsza. Nigdy do niej się nie odezwałem w realnym świecie. Gdy miałem prawie 19
lat i wkrótce miałem skończyć szkołę postanowiłem skontaktować się z nią przez NK.
Napisałem raz, a po dwóch tygodniach po raz kolejny. Nigdy nie otrzymałem
żadnej odpowiedzi. Od tamtej pory minął ponad rok.
Nie zamierzam podejmować kolejnych prób poznawania dziewczyn.
Może się to wydawać głupie, ale wciąż o niej myślę. Łatwiej jest przyjąć do świadomości, że mnie olała, a nie że moja wiadomość nigdy nie dotarła.
Jeżeli nie chcesz żałować, że się z nią nie skontaktowałeś, to lepiej porozmawiaj z nią bezpośrednio, a nie przez Internet.