23 Cze 2008, Pon 9:45, PID: 30125
oo. tez przezylam te męki.. dobijajace...
a mnie na wakacje odrywaja od ludzi. tzn od zlego towarzystwa(chlopaka i Jego znajomych (jest moim przeciwienstwem-dusza towarzystwa)) ...
i jade na wygnanie do polski na cale 2 miechy... ze znajomych juz nikt mi tam nie zostal, takze wiekszosc czasu z rodzinka... ktora mnie bedzie traktowala.. nie wiem jak.. az sie boje jak sie wszyscy dowiedza..
Nitko, nie masz zadnych ludzi wokol siebie ze tak powiem z przymusu? tj rodzina znajomi znajomych... z ludzmi kontaktu nie musisz tracic.. z tymi ze szkoly tez nie... jesli sie dobrze z nimi trzymasz ..
a mnie na wakacje odrywaja od ludzi. tzn od zlego towarzystwa(chlopaka i Jego znajomych (jest moim przeciwienstwem-dusza towarzystwa)) ...
i jade na wygnanie do polski na cale 2 miechy... ze znajomych juz nikt mi tam nie zostal, takze wiekszosc czasu z rodzinka... ktora mnie bedzie traktowala.. nie wiem jak.. az sie boje jak sie wszyscy dowiedza..
Nitko, nie masz zadnych ludzi wokol siebie ze tak powiem z przymusu? tj rodzina znajomi znajomych... z ludzmi kontaktu nie musisz tracic.. z tymi ze szkoly tez nie... jesli sie dobrze z nimi trzymasz ..