08 Lip 2012, Nie 13:01, PID: 307683
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08 Lip 2012, Nie 13:04 przez jadwiga.)
Udało mi się pozbyć większości moich lęków przed ludźmi Bardzo długo z nimi walczyłam, chyba kolo 4 lat... Brałam leki kolo 3 lat, m.in. Xanax... Myślę, że wielu z Was zna ten lek... Jeszcze półtora roku temu budziłam się w nocy z kołataniem serca i rozpaczą na myśl, że muszę iść do pracy do ludzi... To b y ł koszmar. B Y Ł. Teraz jest o wiele lepiej.
Przede wszystkim pomogło mi częste czytanie książek na temat optymizmu i pozytywnego myślenia. Np. "Możesz jeśli myślisz, że możesz", autor:Norman Vincent Peale, kupiłam ją na allegro.pl Jest bardzo dużo tego typu książek, każdy może znaleźć odpowiednie dla siebie.
Teraz wiem, że sposób myślenia ma ogromny wpływ na to jak się czuję. Jeśli myślę negatywnie to tylko pogarsza samopoczucie. I wiem, że czarnych myśli pełnych obaw mogę pozbyć się w jeden sposób: zastąpić je pozytywnymi myślami.
Gdy czuję się niepewnie powtarzam w głowie wcześniej wymyślone zdania czy afirmacje. Powtarzam je w kółko, aż negatywne myśli przestaną cisnąć mi się do głowy, a ja staję się spokojna.
Przykładowo w chwilach gdy czułam lęk powtarzałam: spokój, siła, uśmiech, pewność siebie. Mi to pomagało i pomaga gdy zdarzy mi się stracić pewność siebie. Mam też spisaną 1 kartkę tego typu słów, zdań i sentencji i czytam je codziennie wieczorem przed zaśnięciem.
Druga rzecz, która bardzo mi pomogła to wyznaczenie celów. Takich na najbliższe tygodnie i miesiące, rok, dwa. Mam ich spisanych kolo 25. Czytam je codziennie wieczorem przed snem. To bardzo poprawia mój nastrój i pewność siebie
Na temat celów po raz pierwszy czytałam w książce "Zjedz tę żabę", autor: Brian Tracy.
Nadal szukam inspirujących książek, jak macie jakieś piszcie
Przede wszystkim pomogło mi częste czytanie książek na temat optymizmu i pozytywnego myślenia. Np. "Możesz jeśli myślisz, że możesz", autor:Norman Vincent Peale, kupiłam ją na allegro.pl Jest bardzo dużo tego typu książek, każdy może znaleźć odpowiednie dla siebie.
Teraz wiem, że sposób myślenia ma ogromny wpływ na to jak się czuję. Jeśli myślę negatywnie to tylko pogarsza samopoczucie. I wiem, że czarnych myśli pełnych obaw mogę pozbyć się w jeden sposób: zastąpić je pozytywnymi myślami.
Gdy czuję się niepewnie powtarzam w głowie wcześniej wymyślone zdania czy afirmacje. Powtarzam je w kółko, aż negatywne myśli przestaną cisnąć mi się do głowy, a ja staję się spokojna.
Przykładowo w chwilach gdy czułam lęk powtarzałam: spokój, siła, uśmiech, pewność siebie. Mi to pomagało i pomaga gdy zdarzy mi się stracić pewność siebie. Mam też spisaną 1 kartkę tego typu słów, zdań i sentencji i czytam je codziennie wieczorem przed zaśnięciem.
Druga rzecz, która bardzo mi pomogła to wyznaczenie celów. Takich na najbliższe tygodnie i miesiące, rok, dwa. Mam ich spisanych kolo 25. Czytam je codziennie wieczorem przed snem. To bardzo poprawia mój nastrój i pewność siebie
Na temat celów po raz pierwszy czytałam w książce "Zjedz tę żabę", autor: Brian Tracy.
Nadal szukam inspirujących książek, jak macie jakieś piszcie