21 Gru 2015, Pon 22:14, PID: 498022
Byłam na wigilii firmowej. Koszmar. Siedzenie w kąciku i brak wspólnego tematu rozmowy z sąsiadem. I uprzejme zapytania, czy może nie chcę się przesiąść, obok innej osoby. Odmówiłam. Obok niej też bym się nie odzywala.
Ale przynajmniej wiem, że nigdy więcej nie pojawię się na takiej imprezie. Wigilia to dla mnie typowe spotkanie dla bliskich, rodziny, a ktoś to przekształcił w spotkania integracyjne.
Ale przynajmniej wiem, że nigdy więcej nie pojawię się na takiej imprezie. Wigilia to dla mnie typowe spotkanie dla bliskich, rodziny, a ktoś to przekształcił w spotkania integracyjne.