15 Gru 2011, Czw 21:28, PID: 283921
Praca to takie przerażające słowo :<
Nie robiłam tak uporczywie w swoim życiu nic oprócz grania, więc może i tak. Tyle, że bardziej mnie to od rzeczywistości oderwało niż pomogło Może faktycznie się boję w normalnym życiu czegoś takiego zrobić. Ale to też nie jest pewne, bo np. jazda na rowerze sprawia mi przyjemność, ale nie jeżdżę - raczej mało ma to wspólnego ze strachem. To bardziej się odnosi do poważniejszych celów.
Bezpośredni kontakt z ludźmi nigdy nie jest tak beztroski jak na gg czy forach. To tak jakbym wmówiła sobie, że fajnych ludzi można znaleźć tylko na drugim końcu kraju. Spotkałam się już z takim podejściem właściwie.
Taaak wiem, narzekam tylko :3 Po prostu zbyt wszystko odkładam na potem.
Nie robiłam tak uporczywie w swoim życiu nic oprócz grania, więc może i tak. Tyle, że bardziej mnie to od rzeczywistości oderwało niż pomogło Może faktycznie się boję w normalnym życiu czegoś takiego zrobić. Ale to też nie jest pewne, bo np. jazda na rowerze sprawia mi przyjemność, ale nie jeżdżę - raczej mało ma to wspólnego ze strachem. To bardziej się odnosi do poważniejszych celów.
Bezpośredni kontakt z ludźmi nigdy nie jest tak beztroski jak na gg czy forach. To tak jakbym wmówiła sobie, że fajnych ludzi można znaleźć tylko na drugim końcu kraju. Spotkałam się już z takim podejściem właściwie.
Taaak wiem, narzekam tylko :3 Po prostu zbyt wszystko odkładam na potem.