19 Sty 2015, Pon 23:01, PID: 430780
Szarabrzoza napisał(a):Osiem spotkań w rok to naprawdę niezły bilans. Może i ja założę kiedyś konto dla treningu ale na pewno nie teraz bo nie mam nastroju.jako kobieta jesteś w stanie przebić ten bilans kilkukrotnie na luzie, chyba że masz powyżej 40 lat.
Tylko trochę to potrwa zanim trafi mi się ktoś kto mi będzie odpowiadał,a ja jemu. Wymagałoby to z resztą mocnych nerwów ode mnie- 8 spotkań z nieznajomymi.
Fajnie, że Ci się udało ale szczerze to wątpię czy w ten sposób można często poznać kogoś i zakochać się w nim z wzajemnością.
To mi raczej przypomina targowanie się - kto komu pasuje i jak bardzo. Uczucie może i się pojawi, a może nie.
i normalnie jest przecież strasznie podobnie. Uczucie albo się pojawia do kogoś albo nie.