17 Wrz 2013, Wto 22:01, PID: 363872
Pocalunek ktory najlepiej pamietam i dla mnie byl tym pierwszym, prawdziwym i wyczekiwanym, miał miejsce w czasie studiów. Faceta poznalam tu na fobii i mielismy byc tylko przyjaciolmi,skoro on z Czestochowy a ja tam studiowałam,czemu nie? Ale, ale miało być nt pocałunku. Siedzimy sobie w parku na ławce rozmawiamy, on sie dziwnie zachowuje, nerwowy i czuje że coś by zrobił a się boi. W koncu spytałam o co chodzi.. wygladasz tak jakbyś chciał mnie zabić lub pocałować... on ze tak.. ja wiec na co czekasz? za duzo ludzi.. w koncu jednak mnie pocałował, był to miły delikatny pocałunek.
Jednak najbardziej chyba wspominam pierwszy pocałuenk z moim terazniejszym chlopakiem. Pierwsze nasze spotkanie, było dosc zimno wiec postanowilam zaprosic go do siebie. Od samego poczatku mnie oniesmielil. Na pkp zostalam przytulona i pocalowana w policzek,czego nie spodziewalam sie nigdy. Tym bardziej ze raczej nie caluje sie tak z ludzmi. Wiec do rzeczy.. siedzimy sobie u mnie grzecznie herbtka i ciasteczka rozmowa.. i pierwsza randka.. siedze obok niego na kanapie. nie wiem jakim cudem straciłam rownowage.. stalo sie to tak szybko.. i nagle leze na kanapie na nim! Serce mi wali jak szalone, zerkam na niego, dotykam po policzku i twarzy. Zastanawiam sie czy to zrobic czy nie.. wkoncu go pocalowałam. to nie był jedyny pocalunek tego dnia... jedenk dlugo nie posunelismy sie dalej niz pocalunek.
Jednak najbardziej chyba wspominam pierwszy pocałuenk z moim terazniejszym chlopakiem. Pierwsze nasze spotkanie, było dosc zimno wiec postanowilam zaprosic go do siebie. Od samego poczatku mnie oniesmielil. Na pkp zostalam przytulona i pocalowana w policzek,czego nie spodziewalam sie nigdy. Tym bardziej ze raczej nie caluje sie tak z ludzmi. Wiec do rzeczy.. siedzimy sobie u mnie grzecznie herbtka i ciasteczka rozmowa.. i pierwsza randka.. siedze obok niego na kanapie. nie wiem jakim cudem straciłam rownowage.. stalo sie to tak szybko.. i nagle leze na kanapie na nim! Serce mi wali jak szalone, zerkam na niego, dotykam po policzku i twarzy. Zastanawiam sie czy to zrobic czy nie.. wkoncu go pocalowałam. to nie był jedyny pocalunek tego dnia... jedenk dlugo nie posunelismy sie dalej niz pocalunek.