22 Paź 2012, Pon 20:34, PID: 322072
potfur z bagien napisał(a):Kejt napisał(a):Potfur z bagienzupełnie inaczej zrozumiałam Twoją wypowiedź, pisałaś przecie o sensowności poligamii na tle biologii, no to odpowiadam jakie jest moje zdanie na ten temat też pod kontem biologii.
ciągle wracasz do tej ewolucji i czasów, gdy mężczyźni polowali, a ja po prostu piszę, że OBECNI faceci po 50tce maja większe libido niż ich rówieśniczki (może się mylę...?) i nawet abstrahując od rozmnażania (jest już nieźle rozwinięta antykoncepcja, a seks nie służy tylko prokreacji) - chce im się i co maja zrobić, gdy ich żony nie chcą? i w tym znaczeniu pisałam cytowany przez Ciebie fragment o menopauzie itd.
to co wyżej piszesz tez nie uzasadnia poligamii szczególnie w dzisiejszych czasach, bo ci starzy faceci bedą niepotrzebnie zabierać partnerki młodszym i zdrowszym.
Właśnie na tle biologii, czyli menopauzy u kobiet (która nie nadaje poligamii 'sensowności', ale można nią wytłumaczyć potrzebę zachowań poligamistycznych). Nie obchodzi mnie co było w epoce kamienia łupanego. Teraz nikt nie musi się uganiać za bizonem. Nieważna jest 'jakość' potomstwa (to nie seks prokreacyjny). Ani to co facet po 50tce ma do zaoferowania młodym laskom. Ani kogo będą bzykać 20letni gołodupce. To temat o seksie bez zobowiązań, poligamii. Robimy tu sobie oftopy oftopów, bo chyba wszystko już zostało napisane i temat wyczerpany