20 Wrz 2013, Pią 18:27, PID: 364477
Cytat:Popadasz w skrajność. Małżeństwo jest innym tematem. To, że ludzie najczęściej zawierają je lekkomyślnie, to też inna sprawa.Dobrze, że zauważyłeś. Ale Ty również. Z jakiegoś niewyjaśnionego dla mnie powodu założyłeś, że autor ma złe intencje i teraz bronisz jego "potencjalnych ofiar".
Cytat:A na poważne, nie możesz wykluczyć takiej możliwości.Pewnie że nie mogę wykluczyć takiej możliwości, tak jak Ty nie możesz wykluczyć możliwości, że każda interakcja z drugim człowiekiem może być potencjalnie szkodliwa. Miałeś do czynienia z kimś podłym i teraz chyba bezrefleksyjnie generalizujesz.
Cytat:Przemawia za tym kilka czynników. Jak wytłumaczyłbyś fakt, że osoba nowo-zarejestrowana, pierwsze co robi to szuka osoby na "przełamanie bariery seksualnej" na forum poświęconym osobom chorym na fobię społeczną?Nie wiem.. Może wytłumaczyłbym to tym, że ma fobie społeczną, jest prawiczkiem i chciał znaleźć wyrozumiałą dziewczynę, która jest zainteresowana niezobowiązującym seksem?
Cytat:Są jedynie artykuły ukazujące negatywny wpływ presji otoczenia.Jaką teorię? On tam coś pisał, że leczy seksem? Z tego, co rozumiem, to chodziło o rozdziewiczenie + przyjemność + pokonywanie nieśmiałości w kontakcie seksualnym.
Nie zmienia to faktu, że nie słyszałem o takiej terapii jaką proponuje autor. Chciałbym tylko wiedzieć na czym bazuje swoją teorię.
Możliwe jest że to ja się mylę, chciałbym zatem znać źródło informacji.
Cytat:Nie. Przestałem się z danym osobnikiem w jakikolwiek sposób zadawać. zerwałem jakikolwiek kontakt, a osobom i znanym dawałem do zrozumienia, że należy jej unikać.Wybacz, ale nie mam jakiegoś szczególnego poważania dla takiej wersji "moralności". Rozumiem, że to dobrze robi na poczucie własnej wartości, gdy przyrównujemy się do podłych ludzi (bo się samemu wtedy tak pięknie wypada) ale jednak razi, gdy ktoś krzyczy o krzywdzie emocjonalnej, znieczulicy społecznej, a gdy sam jest świadkiem krzywdy, to znajduje wymówki, by nie zadziałać. "Nie zmienię czyjegoś światopoglądu", "Takie osoby nie rozumieją" - strażnik moralności, psycholog i jasnowidz w jednej osobie.
Nie zmienię czyjegoś światopoglądu słowami czy przemocą.
Takie osoby nie rozumieją, dopóki ich nie spotka coś podobnego z odwróconymi rolami.
Ale na forum to sobie zawsze można popisać.
Cytat:Możesz mi zatem wytłumaczyć w jaki świetle Ty widzisz tą sytuację?Że to anons bardzo wprost.
Cytat:Co Cię motywuje do obrony tego stanowiska, jakie argumenty przemawiają za taką postawą i co pozytywnego może ona wnieść? Zwłaszcza na tym forum.Razi mnie taki hejt
Cytat:Wytłumacz mi proszę dlaczego kobiety jednak nie wypowiadają się przychylnie na tą ofertę autora.Chyba coś uszło Twojej uwadze.
Cytat:Czy stoisz biernie gdy widzisz kogoś wykorzystującego okazję aby osiągnąć swoje cele? Czy to za pomocą tkliwych kłamstw, alkoholu czy załamania nerwowego.a Ty?
Cytat:Nie przeszkadzałoby Ci gdyby Twoja córka była obiektem takich propozycji, a miałbyś przeświadczenie, że jest to tylko po to by ją wykorzystać?Jasne, że by mi przeszkadzało.
Cytat:Czy chciałbyś aby Twoja dziewczyna miała na swoim "koncie" takie spotkania?Podoba mi się w jaki sposób formułujesz pytania. Tak, pewnie, że bym chciał! Zamierzam nawet prosić moje wszystkie przyszłe dziewczyny/małżonki, żeby uprawiały niezobowiązujący seks z innymi facetami! Jeśli prośby nie pomogą, to będę grozić koszem/rozwodem
ale tak na serio (no może nie do końca) to jak skończyłem parę lat, to uświadomiłem sobie, że:
-nie będę jedynym partnerem kobiet, które spotkam,
-kobiety mogą lubić seks na tyle, że nie potrzebują łączyć go z miłością.