19 Lis 2012, Pon 18:35, PID: 325234
Myślę, że mogłabyś spróbować z dziennym liceum. Tym bardziej, skoro to dobra szkoła, czyli większość ludzi będzie na poziomie.
Izolowanie się wzmaga lęki, jak zresztą sama zauważyłaś.
Jeśli uznasz, że nie dajesz rady, to np. możesz się przenieść po kilku miesiącach do wieczorowego.
Nie przejmuj się, w szkole spotkasz inne nieśmiałe osoby, to nie jest tak, że będziesz się nie wiadomo jak wyróżniać. I nie musisz stać się nagle super przebojowa i otwarta. Po prostu codzienny kontakt z rówieśnikami daje sporo, to szansa na zawarcie znajomości, na naukę zachowań społecznych.
Zastanów się i pogadaj jeszcze z mamą i psychologiem : )
Izolowanie się wzmaga lęki, jak zresztą sama zauważyłaś.
Jeśli uznasz, że nie dajesz rady, to np. możesz się przenieść po kilku miesiącach do wieczorowego.
Nie przejmuj się, w szkole spotkasz inne nieśmiałe osoby, to nie jest tak, że będziesz się nie wiadomo jak wyróżniać. I nie musisz stać się nagle super przebojowa i otwarta. Po prostu codzienny kontakt z rówieśnikami daje sporo, to szansa na zawarcie znajomości, na naukę zachowań społecznych.
Zastanów się i pogadaj jeszcze z mamą i psychologiem : )