22 Lis 2012, Czw 18:11, PID: 325613
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 22 Lis 2012, Czw 18:12 przez Zasió.)
O, no i git, skończyłem liceum i studia, wiem, ze nie mam fobii. To narka, było miło was poznać.
Tak, tak, też zastanawiałem sie co poradzić, bo jak słusznie zauważa uno, jeśli litania z pierwszego posta jest prawdziwa, to dzienne liceum moze być kiepskim pomysłem... Założyłem jednak, że zaburzenia mogą mieć różny stopień nasilenia... No, ale ja wcale fobii nie mam, jak się okazuje. Jak wszycy tutja w sumie - paru bezczelnych łgarzy nawet pracy szuka, albo, o zgrozo, pracuje!
Tak, tak, też zastanawiałem sie co poradzić, bo jak słusznie zauważa uno, jeśli litania z pierwszego posta jest prawdziwa, to dzienne liceum moze być kiepskim pomysłem... Założyłem jednak, że zaburzenia mogą mieć różny stopień nasilenia... No, ale ja wcale fobii nie mam, jak się okazuje. Jak wszycy tutja w sumie - paru bezczelnych łgarzy nawet pracy szuka, albo, o zgrozo, pracuje!